Wrzesień był bardzo ważnym miesiącem w historii rozwoju pojazdów autonomicznych w naszym kraju. 6 września 2019 r. w Gdańsku odbył się pierwszy kurs samochodu bez kierowcy na polskich drogach. Mieszkańcy Trójmiasta mogli dojechać specjalnym autobusem do oliwskiego zoo. To wydarzenie to początek ery autonomicznego transportu, która na dobre rozpoczęła się w naszym kraju.
Pojazdy autonomiczne i ich charakterystyka
Pojazdy autonomiczne są intensywnie testowane już od kilku lat. W społeczeństwie nie brakuje ich zwolenników i przeciwników. Ci pierwsi widzą w nich szansę na poprawę bezpieczeństwa na drogach, kultury jazdy oraz zaoferowanie ludziom większego komfortu podróżowania. Osoby sceptycznie podchodzące do pojazdów autonomicznych mają natomiast wątpliwości, że maszyna jest w stanie zastąpić człowieka oraz wykazywać się tak dobrą analizą warunków na drodze, co doświadczony kierowca.
Pojazdy autonomiczne są stale udoskonalane i testowane. Zanim na dobre zadomowią się na naszych drogach, konieczne jest bowiem przeprowadzenie wielu rygorystycznych testów oraz ulepszeń, które pozwolą nazywać pojazdy autonomiczne w pełni bezpiecznymi samochodami przyszłości. Najważniejsze są oczywiście kwestie bezpieczeństwa, które w ruchu drogowym nabierają szczególnego znaczenia. Jednym z etapów wprowadzania autonomicznych pojazdów na polskie drogi były testy, które odbyły się we wrześniu tego roku w Trójmieście oraz na autostradzie A4 między Krakowem a Tarnowem.
Pierwsze pojazdy autonomiczne i ich testy w Polsce
6 września 2019 r. eksperymentalne kursy rozpoczął autonomiczny autobus EasySmile EZ10 napędzany energią elektryczną. Pojazd mierzy 4 metry oraz jest w stanie zabrać jednocześnie w podróż 10 osób. Jego przejazd na etapie testów był nadzorowany przez operatora. We wrześniu można było obserwować jego kursy między ulicą Spacerową a zajezdnią położoną w pobliżu zoo w Oliwie. Mieszkańcy Gdańska mogli skorzystać z bezpłatnego przejazdu obowiązującego do końca września i osobiście sprawdzić, jak w praktyce działają autonomiczne pojazdy.
Test w Gdańsku został przeprowadzony w ramach projektu Sohja Baltic, którego głównym celem jest promowanie i testowanie autonomicznych pojazdów w transporcie publicznym. Badanie funkcjonowania pojazdów autonomicznych w ruchu drogowym zostały już przeprowadzone przez takie europejskie kraje, jak Niemcy, Estonia, Łotwa, Finlandia, Szwecja, Norwegia i Finlandia.
W drugim tygodniu września 2019 r. na autostradzie A4 między Krakowem a Tarnowem odbył się natomiast pierwszy przejazd pojazdem autonomicznym w nieograniczonym ruchu. Za projekt odpowiadał polski oddział firmy Aptiv, którego główny ośrodek badawczy zatrudniający 2 tys. inżynierów mieści się w stolicy Małopolski. Samochód w podróż wyruszył sam w otoczeniu kolumny zabezpieczającej jego przejazd. Testy były więc w pełni bezpieczne dla pozostałych uczestników ruchu drogowego, a ich przeprowadzenie miało za zadanie odpowiedzieć na pytanie o to, czy pojazdy autonomiczne mogą być bezpiecznie wykorzystywane na drogach szybkiego ruchu.
